Pas balastowy to pas ze specjalną klamrą, którą da się odpiąć jednym ruchem ręki oraz ciężarkami ołowianymi. Pewnie zastanawia was, po co go ubierać, otóż używamy go tylko wtedy, gdy założymy skafander neoprenowy. Pianka ma dużą wyporność i trzeba ją zrównoważyć, bez pasa nie udałoby nam się zanurzyć.

Pasy można podzielić ze względu na materiał, z którego są wykonane.
Pas parciany, jest nie elastyczny, co przy nurkowaniu na spore głębokości jest jego dużą wadą. Jak wiadomo ciśnienie wody na większych głębokościach jest spore i kompresuje ono piankę do mniejszych rozmiarów, co za tym idzie pas, który był mocno zaciśnięty na skafandrze na powierzchni wody, na pewnej głębokości będzie luźno przesuwał się po brzuchu. Jest to raczej nie przyjemne. Jego zaletą jest jego niska cena.
Pas gumowy, jest dosyć elastyczny, dzięki czemu przy mocnym zapięciu naciąga się on. To spora zaleta, ponieważ po osiągnięciu większych głębokości, pas będzie mniej naciągnięty jednak wciąż ściśle przylgnięty do pianki. Jego wadą jest jego cena, są one dużo droższe od parcianych.

Kolejnym zagadnieniem jest specjalna klamra, którą zapinamy pas. Odgrywa ona bardzo ważną rolę, to dzięki niej możemy się szybko pozbyć balastu, gdy czujemy, że nie uda nam się wypłynąć na powierzchnie. Nowy pas można zawsze kupić życia raczej nie. Taka klamra powinna odpinać się jednym ruchem ręki, oraz być dobrze zamontowana do jednej końcówki pasa. W sklepach nurkowych zapewne zobaczycie, ze istnieją plastikowe i metalowe. Osobiście, uważam, że plastikowe są lepsze, ze względu na to, że mniej uszkadzają materiał pasa.

Ostatnim zagadnieniem są ciężarki zakładane na pas. Na rynku jest ich cała masa. W różnych kształtach z różną wagą, czasem w specjalnej plastikowej osłonce. Ważne by dobrać ciężar do swojej pianki. Przykładowo, niższej osobie do pianki 3mm będą potrzebne 2 kg, natomiast osobie bardzo wysokiej 4kg. Zależy to od powierzchni pianki oraz jej grubości. Są pianki bardzo cienkie, oraz bardzo grube przykładowo 7mm. Tak więc ilość balastu to sprawa indywidualna, należy tylko uważać, żeby się nie przeciążyć.

Przykładowe zdjęcia pasa balastowego

« Wstecz